Jak zabezpieczyć się przed smogiem?
Pierwszy pomysł, jaki przyszedł mi do głowy, to maski. Ich ceny się wahają od 5 do 50zł. Najdroższa, jaka rzuciła mi się w oczy w sklepie internetowym kosztowała około 300zł i nie bez przypadku w tytule sprzedaży znalazło się słowo "Kraków". Myślę, że maski są dobrym rozwiązaniem, ale w domu masek nie nosimy, a tym bardziej podczas snu. Pewnie wiesz, że kiedy za oknem mamy "brudną" mgiełkę, należy ograniczyć wyjścia z domu do minimum. Chcąc w pomieszczeniu uzyskać w miarę świeże powietrze, wietrzymy. Jakiś efekt jest, ponieważ nie jest już duszno, ale za to w pokoju mamy pełno zanieczyszczonego powietrza.

Okazuje się, że to rośliny mogą tu pomóc! Niektóre gatunki skutecznie oczyszczają powietrze, utrzymują jego świeżość i wytwarzają tlen. Nie jestem znawcą roślin, ani ogrodnikiem, więc krótko wymienię ich nazwy: Wężownica, Palma Areka i Epipremnum złociste. Bardzo mnie zaciekawiło to rozwiązanie. Dla zainteresowanych zostawiam link do strony, z której się o tym dowiedziałem. Znalazłem również ciekawą informację o tym, że nos jako tako filtruje powietrze, co sprawia, że do płuc dociera mniej zanieczyszczeń. Zalecane jest również picie dużej ilości napojów, ponieważ część pyłu w gardle przyklei się do jego ścian, zamiast powędrować do płuc. Należy też unikać ruchliwych ulic i spacerować daleko od krawężnika, ponieważ największe stężenie zanieczyszczeń powietrza trzyma się drogi. Bardzo ciekawe te rozwiązania, prawda?

Podsumowując:
  • Oddychaj przez nos (albo przez maskę)
  • Jeżeli w twojej okolicy często występuje silny smog, noś maskę
  • Sprawdź, czy przypadną ci do gustu rośliny z tej strony , być może znajdziesz coś dla siebie.
  • Unikaj silnego ruchu ulicznego
  • Idąc chodnikiem, idź jak najdalej od drogi
  • Ogranicz wyjścia z domu do minimum (ale nie w dni bez smogu!)
  • Pij dużo